Dla dziecka, które żyje dosłownie w buszu, a każdego dnia przemierza boso wiele kilometrów, aby móc się uczyć, zwykły bawełniany podkoszulek jest najwspanialszym upominkiem. Podobnie jak długopis, linijka, ołówek, zeszyt… Takie prezenty od uczniów kilku zamojskich szkół trafiły do około setki uczniów z Ambato na Madagaskarze.